7 filarów zdrowia

A jednak przeczytałem, czytałem dość długo bo od końca września. Książka Dr Dona Colberta pt. "Siedem filarów zdrowia". Książka jak w 50 dni poprawić swoje zdrowie, oczywiście te 50 dni odnosi się do każdego podrozdziału, po przeczytaniu którego powinno się zastosować do rad w niej zawarte. 

Po opisie książki standardowym: "Badania naukowe potwierdzają, że zdrowe odżywianie i odpowiedni styl życia pozwalają zmniejszyć ryzyko wystąpienia choroby serca o ponad 80%, a choroby nowotworowej - o 60%.
Autor przypomina nam wszystkim ponadczasowe zasady życia w zdrowiu ? jego filary. Są nimi: woda, sen i odpoczynek, żywa żywność, ćwiczenia fizyczne, detoksykacja, suplementacja diety i radzenie sobie ze stresem." Za wiele to się nie  z tego dowiesz :) Dlatego czytaj dalej :)

Książka składa się z 7 głównych założeń "zdrowotnych" tzw. filarów. Każdy filar składa się z podrozdziałów podzielonych mniej więcej po 7 dni. Jeśli interesujesz się sportem, zdrowym trybem życia, odżywianiem, pokonywaniem stresu zapoznaj się z poszczególnymi filarami:

1 filar opisuje Wodę, czemu? Bo woda daje życie, więcej przeżyjesz bez jedzenia niż bez wody tj. nawodnienia organizmu. W tym filarze dowiedzieć się możesz jaką wodę oraz ile jej pić, ciekawy opis zawiera dzień mówiący o filtrowaniu wody;

2 filar Sen i odpoczynek, to również ważny element życia, dowiesz się z tego filaru jak powinieneś odpoczywać, ile spać;

3 filar Żywa żywność, oczywiście nie chodzi tu o jedzenie poruszające się same, ale o żywności nieprzetworzonej chemicznie, dowiesz się co jeść oraz czego unikać;

4 filar omawia ćwiczenia fizyczne, korzyści, rodzaje, jednak dr Colbert nie jest kulturystą o opisuje je dla ludzi nie zaznających ruchu;

5 filar (mój ulubiony) o detoksykacji, usuwaniu z organizmu wszelkich pozostałości przemiany materii, toksyn, chemii, która spożywamy. Pamiętajcie zażywając sam błonnik i piciu odpowiednich ilości wody pomagacie organizmowi oczyścić się;

6 filar opowiada o naturalnych suplementach diety, mikro-makroskładnikach, o substancjach poprawiających zdrowie, o oddziaływaniu ich na organizm człowieka;

7 filar Radzenie sobie ze stresem, to kolejny ulubiony mój filar :) sama nazwa mówi za siebie :)

Jest tylko jeden minus dla osób wyznających inne doktryny religii :) W książce autor odnosi się do Biblii, robi to w świetny sposób, czytasz o stresie, a tu nagle cytat z Biblii i od razu inaczej widzisz go niż wcześniej.Kolejna sprawa jest pisana na rynek amerykański, dlatego autor odnosi się do ludzi żyjących w USA. Kolejną "niedogodnością" to wszechobecne wtrącenia (czytaj reklamy) innych książek doktora Colberta :) 

Tak czy inaczej polecam ;)