Strony

Klucz do życia

Krótka notka. Ten filmik to doskonała inspiracja. Do pokonywania siebie, obejrzyj i pomyśl. Mamy za sobą o wiele więcej ludzi, którzy doświadczyli tego co my, tylko trochę wcześniej. Do tego, warto zastanowić się, czy jesteśmy na tyle silni, aby pokonać siebie, swoje słabości oraz lenistwo...

środa, 5 maja 2010

Mr. Brooks

Pan Brooks z Kevinem Costnerem. Dawno nie oglądałem tego aktora i muszę przyznać, że ten film spełnił moje rozrywkowe oczekiwania. Może to nie jest najnowszy hit jednak ma w sobie coś. Pan Earl Brooks jest biznesmenem, właścicielem fabryki opakowań, zostaje wybrany nawet człowiekiem roku. Jest znanym spokojnym obywatelem, oby na pewno?
Oczywiście, że nie:) Pan Brooks posiada pewien sekret, BARDZO umiejętnie ukrywany przed wszystkimi, jest seryjnym mordercą. Mordercą "perfekcyjnym" zostawiającym ślad kciuka. Jest od zabijania uzależniony, co nie zmienia faktu, że walczy z tym poprzez uczestnictwo w spotkaniach AA, mimo, że nie jest alkoholikiem. Trochę mi przypominał serial o mordercy "Dexter".
Do zabójstw namawia go Marshall jego tajemne alter ego, ze świetną intuicją, która pomaga Earlowi w łączeniu faktów. Pan Earl jest mistrzem w tym co robi, za każdym razem bardzo dobrze organizuje morderstwa oraz zaciera ślady, dobrze przewiduje wydarzenia i stara się im zapobiec.
Tropem mordercy podąża detektyw Atwood (Demi Moore), tropicielka seryjnych morderców i mająca wśród nich wrogów. Pan Earl jednak popełnia błąd, zostaje sfotografowany przez Pana Smitha. Akcja toczy się głownie właśnie w okół tego wątku.
Jednak nie będę tu opisywał całego filmu. 
Co mi się podobało to zagadkowość, nie wiedziałem co się wydarzy, akcja ma kilka wątków i dopiero pod koniec zbiera się w całość. Przez co film nabiera wartości. Co więcej oglądając film miałem wrażenie, że lubię głównego bohatera i nie chcę aby mu się stało coś złego, np. złapano go. To coś dziwnego przecież to zabójca, seryjny w dodatku, który aktywował działanie po 2 latach.
Na prawdę ten film warto obejrzeć, a zakończenie...świetne!

0 komentarze:

Prześlij komentarz