Co to za tytuł?
Alternatywne wiadomości ze świata suplementacji m.in. witaminami oraz minerałami w książce "Witaminy, minerały i suplementy" Krzysztofa Abramka.
Napisał on dość ciekawego e-booka, w którym nie znajdziesz wiadomości z ulotek różnych preparatów witaminowych czy suplementów. Przekazuje tutaj dość mało znane, "niszowe", co nie znaczy mało efektywne informacje na temat przyjmowania witamin oraz minerałów. Dzięki tej publikacji wiem już na co zwracać uwagę mprzy zakupie suplementów diety oraz jak domowym sposobem sprawdzić ich rozpuszczalność :). W całej publikacji aż "dudni" od różnic suplementów naturalnych i syntetycznych.
Książka aż zmusza do myślenia:
do zastanowienia się nad własnym zdrowiem i bezmyślnym zażywaniem witamin i minerałów. Nakłania do sprawdzenia jakie preparaty przyjmujemy. Przez jej lekturę zacząłem szukać preparatów naturalnych, uwierz ciężko znaleźć takie w rozsądnej cenie, a książka nie podaje przykładów, które możemy wykorzystać. (może to i dobrze, książka wygląda na pisana bez ingerencji sponsorów :D) Zresztą skąd masz wiedzieć czy jest Ci potrzebny jakiś suplement? :) Najlepiej sprawdzić czy jest Ci coś naprawdę potrzebne i dopiero wtedy poszukać preparatu uzupełniającego. Tylko takich aby były znośne cenowo :) bo ciężko będzie się przekonać do witamin za 100-200zł.
Posumowanie
Co mnie martwi to brak informacji o autorze. W tym momencie nie wiem kto to jest, jakie ma wykształcenie do przekazywania wiedzy. Same ciekawe informacje nie wystarczą. Nie zmienia to faktu, że są to wartościowe dane i polecam zwłaszcza tym, którzy bez sprawdzenia czy potrzebują czegoś faszerują swój organizm syntetykami. Publikacja jest też swoistą reklamą badania pierwiastkowego włosa, czyli sprawdzenia składu ciała (witaminy, minerały) przez badanie składu włosa. Czemu nie sprawdzenie krwi? Zastanów się czemu na każde badanie krwi jest zakaz spożywania posiłków przez 4 godziny przed badaniem? A po to, że krew przenosi składniki mineralne i każda zmiana (posiłek, stres) jest "odczuwana" w składzie pierwiastkowym krwi.
Od Ciebie czytelniku zależy czy skorzystasz z porad zawartych w tym e booku. Zobaczysz wkrótce co o zdrowiu sądzi Michał Tombak bo tak się składa, że mam jego kilka książek.
Książka aż zmusza do myślenia:
Książka jako Poradnik Konsumencki wskazuje jedynie na co zwracać uwagę przy wyborze danego preparatu. Podoba mi się, że tych porad jest naprawdę dużo, a to inne spojrzenie daje inne odczucia niż dotychczasowe na temat informacji z ulotek.
Co mnie martwi to brak informacji o autorze. W tym momencie nie wiem kto to jest, jakie ma wykształcenie do przekazywania wiedzy. Same ciekawe informacje nie wystarczą. Nie zmienia to faktu, że są to wartościowe dane i polecam zwłaszcza tym, którzy bez sprawdzenia czy potrzebują czegoś faszerują swój organizm syntetykami. Publikacja jest też swoistą reklamą badania pierwiastkowego włosa, czyli sprawdzenia składu ciała (witaminy, minerały) przez badanie składu włosa. Czemu nie sprawdzenie krwi? Zastanów się czemu na każde badanie krwi jest zakaz spożywania posiłków przez 4 godziny przed badaniem? A po to, że krew przenosi składniki mineralne i każda zmiana (posiłek, stres) jest "odczuwana" w składzie pierwiastkowym krwi.
Od Ciebie czytelniku zależy czy skorzystasz z porad zawartych w tym e booku. Zobaczysz wkrótce co o zdrowiu sądzi Michał Tombak bo tak się składa, że mam jego kilka książek.
0 komentarze:
Prześlij komentarz